Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2014

Gdy wróg okazuje się bliższy niż przyjaciel - Prolog

Na razie nie będę się rozpisywać. Jest to historia skupiająca się na Hermionie i Draconie. Mam nadzieję, że się nie zawiedziecie. ~~~~~~ Wojna się skończyła. Voldemorta nie ma. Połowa wakacji. Pokątna jest zalana słońcem. Sielanka jest aż nierealistyczna. I on… Draco Malfoy. Miał wrócić do szkoły na ostatni rok nauki. Ba. Został prefektem naczelnym. Cieszy się z takiego obrotu sprawy. To że zmienił strony na koniec wojny i walczył wśród innych uczniów w czasie bitwy o Hogwart było w stu procentach  dobrym wyborem. Zgodnym z jego sumieniem i poglądami. Już był praktycznie gotowy, zostały mu dwa przystanki. Potrzebował nowego garnituru no i brakowało mu trzech podręczników. Stwierdził, że załatwianie szaty zajmie mu zdecydowanie za dużo czasu. Niewiele myśląc wszedł do Esów&Floresów. Uśmiechnął się do grupy Ślizgonek, które go zawołały, po chwili uścisnął dłoń innemu znajomemu z domu, a później Pansy się na nim wieszała witając go wylewnie. Ta dziewczyna irytowała go jak m...